niedziela, 20 października 2013

Catrice - "L'Afrique, c'est chic"

W końcu znalazłam czas żeby na spokojnie usiąść i przeanalizować, co powinno się znaleźć w moim pierwszym poście. Ponieważ ostatnio wpadłam w mały kosmetyczny zakupoholizm, to będzie kolorowo i makijażowo :)

Z drogerii Hebe wróciłam dzisiaj z nowymi nabytkami: kosmetyki Catrice z kolekcji "L'Afrique, c'est chic".
Długo zastanawiałam się nad wyborem i ostatecznie zdecydowałam się na:

1. Lakiery do paznokci: C01 - So Classy (brązowy), C02 - Quel bleu turquise (turkusowy) i C04 - Rouge, bien sure (malinowa czerwień)
2. Blush & Bronzer w odcieniu C02 - Oh, La, La
3. Kredkę - Giant Kajal odcień C01 - Black's Beautiful



Po raz pierwszy trafiły w moje ręce lakiery z efektem piasku, a właśnie wszystkie z tej kolekcji są takie. Wiem, że na rynku podobne produkty z innych firm są dostępne już od dłuższego czasu, ale nie było do tej pory okazji żeby skusić się na ich zakup.
Lakiery Catrice lubię przede wszystkim za ich trwałość, modne kolory, łatwość aplikacji i dobre krycie. 
A tak kolory prezentują się na żywo (położona jedna warstwa):


Oprócz lakierów do gustu bardzo przypadła mi czarna kredka. Jest miękka, bardzo dobrze widoczna na powiece. I faktycznie kolor jest bardzo głęboki, czyli tak, jak lubię.


Róż-bronzer zostanie przetestowany jutro rano w trakcie porannego makijażu. Mam nadzieję, że zda egzamin :)


Cienie do powiek kusiły mnie, ale czytałam opinie, że niestety wypadają bardzo słabo. Kolory nie są takie intensywne, osypują się przy nakładaniu na sucho. Sprawdzają się jedynie aplikowane na mokro.

Dobra wiadomość jest taka, że w następną sobotę tj. 26 X, w drogeriach HEBE będzie promocja 40% na wszystkie kosmetyki Catrice. Już ostrzę sobie pazurki na kilka szminek i paletkę Nude. 

A Wy macie jakieś ulubione i warte polecenia kosmetyki tej firmy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz